Gwiazdeczka

GWIAZDECZNA - ZWYKŁA, CZARNA, NIJAKA? MALUTKA 9 KG SUNIA.

BITA I SKAZANA NA WEGETACJĘ NA ŁAŃCUCHU OD SZCZENIAKA!

Gwiazdka od szczeniaka miała pecha. Bo czarna, bo nijaka, nikt nie chciał jej zabrać od gospodarza i tylko był z nią kłopot.

W końcu udało się ją wcisnąć sąsiadowi kilka domów dalej. Tego dnia Gwiazdka trafiła do piekła... Nowy "Pan" bił ją regularnie. Za to że skakała, za to że piszczała, za to że żyła... Pan zamiast nakarmić psa, kupował alkohol. Cała wieś słyszała żałosne wycie psa, nikt nie reagował. Interwencję zgłosiła nam przypadkowa osoba, błagała o pomoc dla psa, o ratunek

Suna jest młodziutka, ma ok. 1,5 roku. Obecnie jest już bezpieczna, w domowym hoteliku pod Warszawą. Gwiazdka nie miała dobrego życia, nie poznała co znaczy dobro i miłość, poczucie bezpieczeństwa. Teraz uczy się tego wszystkiego, nadrabia stracony czas. W pierwszym kontakcie jest nieśmiała, kuli się, boi się krzyku i gwałtownych ruchów. Jak czegoś się przestraszy to szczeka, tak radzi sobie ze stresem. Jest bardzo grzeczna i łagodna.

Mieszka w domu z dzieckiem, innymi psami i kotem. Dogaduje się z każdym, jest uległa. Szukamy jest spokojnych i cierpliwych opiekunów, którzy będą kontynuowali jej socjalizację. To cudowna, wrażliwa sunia, która miała pecha w życiu i trafiła do złych ludzi... Gwiazdka waży 9 kg i większa już nie urośnie. Do adopcji zostanie wydana zaszczepiona, odrobaczona i wysterylizowana.