Pomoc dla psich istnień, o których zapomniał Świat

Jesteśmy małym stowarzyszeniem mieszczącym się na terenie, gdzie nie ma innej organizacji prozwierzęcej. Bierzemy w swoje ręce ogrom smutku tego świata.

Codziennie dostajemy po kilkanaście zgłoszeń, ilość ich potrafi przytłoczyć człowieka. Nasze życie wypełnione jest niesieniem pomocy naszym braciom mniejszym, przy tym zaniedbując rodziny, prace zawodową, czy przyjaciół nie mając czasu na nic.

Pod opieką mamy już ponad 50 psów, niektóre z nich przebywają w domach tymczasowych płatnych, inne w hotelach, a jeszcze inne wciąż czekają na pomoc w gminnych przechowalniach - koszty ich opieki są na naszych barkach.

To pod naszą opieką są w większości duże, starsze, lękowe psiaki, czyli tak zwane najmniej adopcyjne, takie których nikt nie chce, nikt nie pyta. Jesteśmy zmęczone ciągłym żebraniem o fundusze, które przeznaczamy dla naszych podopiecznych. Gdy już uda nam się znaleźć dom dla jednego psa, w jego miejsce przychodzą 3-4 inne potrzebujące naszej pomocy, często chore, bojące się dotyku czy choćby wzroku człowieka. Stowarzyszenie utrzymuje się w 100% z waszych darowizn, my nie pobieramy wynagrodzenia za naszą „prace”. Miesięczne koszty są ogromne, hotel czy płatny dom tymczasowy to koszt Ok 600 zł, karma Ok 160 zł, zabezpieczenie na kleszcze Ok 100 zł, a gdy zwierzak zaczyna chorować leczenie kosztuje już tysiące.

Prosimy pomóż naszym zwierzakom, nie odwracaj od nich oczu.

Przyjaciele Zwierząt, chcemy was również poinformować, że część środków z tej zbiórki zostanie przeznaczona na jej wypromowanie, abyśmy mogli maksymalnie zwiększyć jej szanse na powodzenie i dotrzeć do zwierzolubów!, bez tego osiągniecie celu, byłoby niemożliwe.