Podrzutek BODO
PODRZUTEK, starutki psiak podrzucony na posesję, ma 13 latek. Otrzymał nowe imię BODO na nową drogę życia.
Jest w bardzo poważnym stanie, ma anemię, niewydolność nerek, niedowład tylnych łapek, zesztywniające zapalenie kręgosłupa, spore ubytki futra, jest pogryziony przez pchły.
Nie można było przeprowadzić obrazowania stawów biodrowych ze względu na niemożliwość premedykacji. Stan pieska bardzo poważny, jest pod stałym nadzorem naszych kochanych weterynarzy. Ostatnio już wywinął się grabarzowi spod łopaty, ale po kuracji sterydami zaczął znowu dreptać.
BODO z apetytem zaczął jeść, dużo leży i wypoczywa. Prognozy wciąż bardzo ostrożne.
Mimo że prognozy bardzo ostrożne, nie tracimy nadzieję, że uda się biedakowi jeszcze trochę potuptać na tym świecie.
Może znajdzie się dobre serduszko i przygarnie staruszka?
Obowiązuje procedura adopcyjna.