

Nasza ostatnia nadzieja to Wasze wsparcie!
Informacje o organizatorze zbiórki
Najnowsza aktualizacja
Walczymy o przetrwanie, jest bardzo ciężko.
Drodzy Wspierający, w celu udokumentowania naszych wydatków dodaliśmy do rachunków ponad 30 różnorodnych plików. Te dokumenty odpowiadają fakturą na sumę przekraczającą 30,000 złotych i są związane z szerokim zakresem potrzeb naszych podopiecznych zwierząt. W tę sumę wliczone są koszty leczenia weterynaryjnego, zakup specjalistycznej karmy, a także wszelkie inne niezbędne artykuły. Wasze wsparcie jest dla nas nieocenione, dlatego serdecznie prosimy o dalszą pomoc w tej szlachetnej misji.
Ratujemy kolejne zwierzęta!
Kolejne koty znaleźliśmy w fatalnym stanie! Znacznie osłabione, pozbawione apetytu, odwodnione, niedożywione, z kocim katarem i zapaleniem oczu. W warunkach schroniska nie miałyby szans na powrót do zdrowia. Nie mogliśmy po prostu stać z boku! Wszystkie koty zostały natychmiast przewiezione do lecznicy weterynaryjnej. Uzyskane środki wesprą opłacenie opieki weterynaryjnej, zakup karmy oraz żwirku i przygotowanie do odpowiedzialnej adopcji.

Otrzymaliśmy zgłoszenie o kolejnym psiaku. Że jego stan gwałtownie się pogarsza, sał się apatyczny, utracił apetyt, a wymioty i biegunka jedynie pogłębiały jego ból. Natychmiast zabraliśmy go do weterynarza.
Diagnoza była przygnębiająca - zapalenie trzustki, zapalenie wątroby, a do tego parwowiroza. Zmaltretowany i upokorzony staruszek, który ledwie ma siłę na kolejny dzień, potrzebuje naszej pomocy. Nie chcemy nawet myśleć o tym, ile upokorzeń i cierpień przeszedł w swoim życiu... Widok tego niewinnie skrzywdzonego psa kruszy serce na milion kawałków. Żywią nas ogromne nadzieje, że ten staruszek pokona swoje dolegliwości i wkrótce będziemy szukać dla niego cichej i spokojnej przystani. Buruś ma około 12 lat (może nawet więcej), waży obecnie 11 kg i jest niezwykle łagodny w stosunku do ludzi i innych psów Obecnie przebywa w lecznicy w okolicach Wielunia. Kontakt: 609 212 748. Prosimy o pomoc dla Burusia!

KOLEJNE PSIE SZCZENIĘ ZOSTAŁO ZOSTAWIONE!
Jego stan jest poważny ale nie poddaje się. Rokowania są ostrożne, ale nie tracimy nadziei.
Niestety, koszty leczenia parwowirozy są olbrzymie i przerastają nasze możliwości. Bez Was nie damy rady. Maluszek przebywa w Częstochowie, w lecznicy. Kontakt: 791 170 580.

Sabinka, kochana 4-5 letnia kotka, doświadcza smutku po stracie swojej opiekunki.
Sabinka to delikatna i miła kotka, która potrzebuje bliskości człowieka. Mimo pewnych problemów zdrowotnych, takich jak uszkodzone oczko i brak większości zębów, nie wymaga dodatkowej opieki. Szukamy dla niej bezpiecznego domu, najlepiej bez dostępu na zewnątrz.

Obecnie Sabinka przebywa w Rogalicach, w województwie opolskim, ale szukamy dla niej pomocy na terenie całej Polski. W razie zainteresowania prosimy o kontakt z wolontariuszką pod numerem 505 682 029 - SMS z imieniem "Sabinka" ułatwi kontakt. Pomagamy w zorganizowaniu transportu do nowego domu.

Simbuś potrzebuje naszej pomocy - razem możemy mu zapewnić lepszą przyszłość
Nasz podopieczny Simbuś stoi przed wyzwaniem. Niestety, około tydzień temu Simbuś zaczął odczuwać dyskomfort, a diagnostyka ujawniła zmiany nowotworowe na śledzionie i w jądrach. Czeka go operacja, podczas której będą usuwane guzy nowotworowe - ogromne wyzwanie dla naszego 14-letniego podopiecznego.
Koszt wszystkich badań i operacji wynosi około 4 tysiące złotych, a my nie dysponujemy obecnie takimi środkami. Z całego serca prosimy o wsparcie finansowe. Każda wpłata ma ogromne znaczenie - nie wyobrażamy sobie, aby nie pomóc naszemu ukochanemu Simbusiowi.
Zdjęcie nieodpowiednie dla osób wrażliwych.Kliknij tutaj, żeby je wyświetlić.

Nasze serca łzami piszą historię Bibi, skrajnie zaniedbanej owczarki.
Bibi to owczarka, która przypomina nam o skutkach przemocy wobec tych, którzy nie mogą się obronić. Mimo zaniedbań i cierpienia, okazała się istotą pełną łagodności. Teraz naszym celem jest znalezienie dla niej domu pełnego miłości. Potrzebujemy Waszej pomocy, aby przywrócić Bibi to, co jej odebrano - godność, zdrowie i szansę na normalne, szczęśliwe życie.
Bibi to około 6-letnia owczarka, która powinna ważyć więcej niż obecne 16 kg. Jeśli chcesz pomóc, skontaktuj się z nami pod numerem 609 212 748. Bibi czeka na Ciebie w województwie łódzkim, ale pomożemy skoordynować transport do nowego domu. Każda pomoc jest na wagę złota.

Pilne wezwanie do empatii i serc ludzkich!
Fabcio to kociak, który mimo swojego nieszczęśliwego stanu, znalazł siłę do zbliżenia się do Marta, która zaangażowała się w jego pomoc. Fabcio, skołtuniony, wychudzony i z problemami zdrowotnymi, jest obecnie diagnozowany. Badania wykazały stan zapalny, problemy z nerkami i guz. Wymagane są fundusze na karmę, leczenie, utrzymanie i inne koszty związane z opieką.


Do kliniki weterynaryjnej Walvet w Brzegu zawitał maleńki, śliczny kociak w poszukiwaniu schronienia i miłości. Niestety, nie może tam pozostać... Już został poddany zabiegom przeciwpchlaniowym i odrobaczaniu:


Szyszka z łańcucha, prosi o pomoc.
Szyszka to 12-letnia suczka o historii bezdomności, cierpiąca na wiele poważnych schorzeń, takich jak zmiany nowotworowe, powiększoną śledzionę, problemy z sercem, niedoczynność tarczycy i zwyrodnienia kręgosłupa. W najbliższym czasie czekają ją kosztowne badania diagnostyczne oraz operacja usunięcia śledziony. Szyszka przebywa w domu tymczasowym, gdzie opiekujemy się starszymi i chorymi psami. Ze względu na wysokie koszty leczenia wielu naszych podopiecznych, gorąco prosimy o wsparcie. Kontakt: 609 212 748.


Kolejny podopieczny - kot po wypadku.
Zostaliśmy powiadomieni o bezdomnym kocie, Pumcio, który po wypadku nie był w stanie chodzić. Niestety, doszło do tego kilka dni wcześniej i przez ten czas biedny kotek oczekiwał na pomoc. W wyniku zdarzenia jego tylne łapy doznały wielu złamań. Operacja była złożona i trwała wiele godzin, polegając na rekonstrukcji i stabilizacji złamanego kości, oraz założeniu zewnętrznej szyny. Niestety, Pumcio walczy również z zapaleniem pęcherza, zapaleniem przyzębia i krwotokami, które staramy się zidentyfikować. Wciąż walczymy o jego życie!
Pumcio jest pod troskliwą opieką w domu tymczasowym i regularnie konsultuje się z weterynarzami. Prosimy o wsparcie dla Pumcia - każda, nawet najmniejsza, wpłata może pomóc. Pumcio jest obecnie pod opieką w Tychach, kontakt: 505 68 2029.
Zdjęcie nieodpowiednie dla osób wrażliwych.Kliknij tutaj, żeby je wyświetlić.

Zdjęcie nieodpowiednie dla osób wrażliwych.Kliknij tutaj, żeby je wyświetlić.

Opis zbiórki
Jesteśmy grupą przyjaciół, z pasją do pomagania zwierzętom. W ciągu 6 lat działalności, dzięki wsparciu darczyńców, udało nam się uratować i sterylizować setki zwierząt. Potrzebujemy Twojego wsparcia, aby zapewnić leczenie i schronienie dla zwierząt w potrzebie, a także kontynuować nasze działania na rzecz sterylizacji.
Aktualnie pod naszą opieką mamy ponad 60 zwierząt, w tym takie, które były ofiarami okrucieństwa.
Dzięki Twojemu wsparciu, możemy pomóc zwierzętom takim jak Zosia, które potrzebują leczenia i karmy, aby znaleźć dobre domy.

Te szczeniaki zostały uratowane od "zbieracza". Są w ciężkim stanie, ale dzięki naszym wolontariuszom i wsparciu darczyńców, mają szansę na lepsze życie.

Dwie sunie z Ukrainy trafiły do nas po długiej podróży. Mimo zmęczenia, dzięki zaangażowaniu wielu osób, mają szansę na nowe życie.

Zajmujemy się również psami, które przetrwały trudy wojny. Po niezbędnych badaniach, szukamy dla nich odpowiednich domów.

Kicia przeszła poważną operację po wypadku z 5 pietra. Potrzebujemy wsparcia, aby pokryć koszty jej leczenia.

Zara została porzucona na opuszczonej posesji. Teraz jest pod naszą opieką i czeka na nowy, kochający dom.

Kremuś, ofiara okrutnego traktowania, jest teraz pod naszą opieką. Szukamy dla niego cierpliwego i doświadczonego opiekuna, który pomoże mu wrócić do zdrowia.

Fundacja Psom na Pomoc
KRS: 0000880340
Najnowsze wpisy