

Robimy co możemy, ale sami nie damy rady. Pomocy!
Informacje o organizatorze zbiórki
Odkryj zwierzęta, które czekają na nowe życie. Klikając poniżej, trafią Państwo do miejsca, gdzie dana organizacja wystawia najwięcej zwierząt do adopcji.
ZobaczPrzejdź do strony organizatora na Facebooku, aby lepiej poznać jego działalność. Sprawdź najnowsze posty i zdjęcia!
ZobaczChcesz skontaktować się z organizatorem w sprawie adopcji lub wsparcia np. karmą? Wyślij maila na poniższy adres.
Chcesz skontaktować się z organizatorem w sprawie adopcji lub wsparcia np. karmą? Zadzwoń na poniższy numer telefonu.
Najnowsza aktualizacja
Między bólem a nadzieją: kroki ku nowemu życiu!
Nasza nowa podopieczna! Mimo traumatycznych przeżyć, od razu zaufała nam na tyle, by korzystać z kuwety. Jej serce bije pełne troski i miłości. Jednak niedawno coś ją złamało. Jej oddech stał się nierówny, apetyt zniknął, a jej oczy wyrażały ból.
Zdjęcie nieodpowiednie dla osób wrażliwych.Kliknij tutaj, żeby je wyświetlić.

Po serii badań w gabinecie weterynaryjnym odkryliśmy mrożący krew w żyłach fakt: ktoś strzelał do tej bezbronnej duszy. Śrut, skrywający się tuż obok jej serca, jest niezaprzeczalnym dowodem ludzkiej okrutności. Co więcej, jej stan uzębienia jest dramatyczny i potrzebuje pilnej interwencji.
Nie możemy pozwolić, by cierpienie tej niewinnej istoty trwało dłużej. Przeprowadziliśmy już niezbędne badania i modlimy się, by zdążyć ją uratować. Otwórzcie swoje serca i dołączcie do nas. Razem ratujemy życie!
Kolejne interwencje.
Na ulicy Kochanowskiego w Bytomiu miało miejsce zdarzenie, w którym kobieta idąca na spacer z psem zaczęła go kopać. Natychmiast zareagowała jedna z naszych inspektorek, która powiadomiła policję.

Niestety..... :( Kotek wrócił z adopcji z powodu cukrzycy. Obecnie przebywa pod opieką Dr. Zhanny, która zajmuje się stabilizacją jego stanu zdrowia. Mamy nadzieję, że po wyleczeniu cukrzycy znajdzie się odpowiedzialny opiekun, który zechce zająć się Brysiem i zapewni mu kochający dom.

Na ulicy Norwida w Radzionkowie, zauważono samca psiaka, który nie był kastrowany i nie posiadał chipa identyfikacyjnego:

Kolejna kotka na pokładzie!
Przynosimy kolejne smutne wieści...
Tę maleńką kociątkę znaleźliśmy w opłakanym stanie, wyczerpaną, przerażoną i na skraju śmierci. Przyniesiona przez człowieka o wielkim sercu, który nie mógł przejść obojętnie obok jej cierpienia. Była straszliwie odwodniona, walcząca z nieznaną chorobą. Ta mała istota desperacko szukała pomocy w tym chaotycznym świecie.
Zdjęcie nieodpowiednie dla osób wrażliwych.Kliknij tutaj, żeby je wyświetlić.

I tak stała się jednym z wielu małych kociąt, które trafiły pod naszą opiekę. Teraz, otrzymuje wszystko, czego jej drobne ciałko tak bardzo potrzebuje: leki, pożywienie, a przede wszystkim miłość i troskę. Walczymy o nią z całych sił, starając się przywrócić jej zdrowie i radość z życia. Mamy nadzieję, że z naszą pomocą, ta mała kruszynka pokona swoje problemy i rozkwitnie, stając się radosną i pełną życia kotką.
Pilne! Potrzebny Tymczasowy dom dla znalezionej kotki w Piekarach Śląskich
W naszych rękach znalazła się starsza kotka, którą niedawno odkryliśmy na terenie ogródków działkowych w Piekarach Śląskich. Mimo że kotka jest niezwykle przyjazna, wykazuje znaczny lęk w obecności psów.
Kotka jest odwodniona, dlatego na najbliższe dni pozostanie pod naszą opieką. W tym czasie przeprowadzimy szereg niezbędnych badań, w tym testy krwi i analizę kału, a także wykonamy zabieg sterylizacji.

Jednak naszym najpilniejszym celem jest znalezienie dla niej tymczasowego domu. Potrzebujemy miejsca, gdzie kotka będzie mogła bezpiecznie i spokojnie przejść przez proces rekonwalescencji. Zwracamy się z prośbą do wszystkich, którzy są w stanie udzielić tej kotce schronienia, nawet na krótki okres.

Draco Czeka na Ciebie: Razem Możemy Zrobić Więcej!
Chcielibyśmy przedstawić Draco - szczeniaka pełnego miłości i radości z życia. Ten 6-miesięczny maluch został znaleziony w Piekarach Śląskich i teraz poszukuje swojego człowieka - osoby, która pokocha go i zapewni mu bezpieczny dom. Dzisiaj, bardziej niż kiedykolwiek, pilnie potrzebujemy znaleźć dla Draco nowy dom. Z powodu ograniczonych środków, musimy zmniejszyć liczbę naszych podopiecznych. Każda adopcja daje nam możliwość pomocy kolejnym zwierzakom.
Draco jest już nauczone czystości i grzecznie chodzi na smyczy. Jak każdy szczeniak, potrzebuje jednak dodatkowej opieki i troski. Jesteśmy pewni, że Draco odwdzięczy się swoim nowym właścicielom miłością i wiernością.

Adopcja to poważna decyzja, dlatego prosimy o odpowiedzialne podejście. Wizyta przedadopcyjna i umowa adopcyjna są obowiązkowe. Bezpieczeństwo i dobro Draco są dla nas najważniejsze, dlatego nie oddamy go do budy, kojca czy na łańcuch. Jeżeli jesteś odpowiedzialnym i uczciwym człowiekiem, gotowym otworzyć swoje serce i dom dla Draco, serdecznie zapraszamy do kontaktu.
Przychodzimy Szanowni przyjaciele zwierząt z kolejnymi wieściami (cały czas szukamy domów dla zwierząt, prosimy o telefony)
Małe kociaki trafiły do nas wraz z matką, która urodziła je na ogródkach działkowych. Sezon koci już właśnie się rozpoczął. Mama miała pierwotnie pięć maluszków, ale dołożono jej jeszcze trzy. Teraz troskliwie karmi i dba o całą ósemkę.

W wyniku tragicznych okoliczności rodzinnych, szybko udało nam się znaleźć nowy dom dla młodej suczki. Dzięki naszej interwencji, Luna uniknęła pobytu w schronisku. Teraz czeka ją całkowicie nowe życie.

Kotka, którą odebraliśmy podczas interwencji, powoli zaczyna wracać do zdrowia. Była zaniedbana i wychudzona... Nadal jednak walczymy z problemem jej niewydolności nerek.


Lalunia trafiła do nas z wsi, gdzie została wyrzucona z samochodu. U nas spędziła ponad miesiąc... Dziś ma cudowną rodzinę, choć trauma związana z jazdą samochodem nadal pozostaje.

Podczas interwencji zastaliśmy na miejscu 23 koty. Wspólnie z drugą organizacją udało nam się zabezpieczyć wszystkie zwierzęta. Koszty związane z ich leczeniem są jednak ogromne.



Zaniedbane pieski do nas trafiły, po tym jak padły ofiarami przemocy domowej.


Suczka wraz z maluchami została do nas przekazana po zgłoszeniu osób, które kupiły czterotygodniowego szczeniaka. Sunia była niedożywiona, wychudzona i zaniedbana... Maluszki były już przeznaczone do sprzedaży, mimo że matka powinna je jeszcze karmić przez kilka tygodni. Sprawa została zgłoszona na policję.

Malinka jest z nami już od roku... Nie znalazła jeszcze domu, ponieważ jest chorowita i wymaga specjalistycznej opieki, w tym regularnego podawania leków oraz specjalistycznego pokarmu.

Kontynuujemy historię o szczeniakach. Urodziły się one na wsi, w niewielkiej dziurze. Zostały do nas przekazane z miejsca, gdzie ustawa o ochronie zwierząt zdaje się nie obowiązywać. Każde z nich zostało zaczipowane, odrobaczone i zaszczepione. Nie oddajemy szczeniaków do nowych domów bez zapewnienia im profilaktyki.


Udostępniamy karmę dla zwierząt, których opiekunowie nie są w stanie finansowo zapewnić utrzymania swoim podopiecznym (ich sytuacja jest bardzo ciężka, ale mają ogromne serca do zwierząt - szczególnie ludzie bardzo starsi)


Tym razem dorosłe koty - zostały uratowane po tym, jak zostały potrącone przez samochód. Obie te kotki szczęśliwie znalazły już nowy dom.


Kolejny psiak dostał pomoc.
Niedawno, opiekunka małej suni zwróciła się do nas o pomoc. Nie miała środków na operację i diagnostykę swojego pupila. Sunia jest teraz pod naszą opieką - przeprowadziliśmy już badania krwi, zdjęcia rentgenowskie i ultrasonografię. Planujemy operację, w której usuniemy guz i przeprowadzimy badanie histopatologiczne, aby określić rodzaj zmiany. Obecnie, sunia jest pod opieką naszego weterynaryjnego gabinetu, a jedna z naszych wolontariuszek zapewnia jej tymczasowe schronienie.
Zdjęcie nieodpowiednie dla osób wrażliwych.Kliknij tutaj, żeby je wyświetlić.


Zaledwie część kolejnych podopiecznych.
Co zrobi samotny kot w pustym mieszkaniu? Wydaje się, że nic nie zmieniło, ale wszystko jest inne... To jest rzeczywistość dla naszej nowej grupy kotów, które straciły opiekuna. Szukamy dla nich nowych, kochających domów.



Jednym z nich jest kotka z zaburzeniem neurologicznym, urodzona na początku września. Potrzebuje miłego i troskliwego domu.

Niedawno przyjęliśmy szczenięta, które znaleźliśmy w norze. Przeprowadzamy profilaktykę, czipowanie i wkrótce będą gotowe do adopcji.


Zaopiekowaliśmy się małą sunią, której opiekunka nie mogła dalej zapewnić opieki. Czeka teraz na stały dom.

Co miesiąc wspieramy najbardziej potrzebujących, dostarczając karmę dla psów i kotów. Jeden z naszych kotów, który nie przeżyłby na ulicy z takimi ranami, został uratowany i leczony na nasz koszt.


Walczymy z bezdomnością, pomagając w kastracji kotów wolno żyjących, dbając o profilaktykę, leczenie i szczepienia. Wspieramy również karmicieli.
Zdjęcie nieodpowiednie dla osób wrażliwych.Kliknij tutaj, żeby je wyświetlić.

Zdjęcie nieodpowiednie dla osób wrażliwych.Kliknij tutaj, żeby je wyświetlić.

Klaus, 18-letni kot, trafił do nas po śmierci naszej koleżanki. Dziś jest zdrowy i dobrze się ma.

Opis zbiórki
Drodzy Miłośnicy Zwierząt,
Jako wolontariusze, staramy się pomagać zwierzętom w każdej wolnej chwili. Należy zrozumieć, że nasze interwencje nie kończą się na schronisku. Każde zwierzę, które do nas trafia, otrzymuje niezbędną opiekę i uwagę, oferujemy mu bezpieczne i komfortowe środowisko poprzez domy tymczasowe, opiekę weterynaryjną, pomoc behawioralną, a także zapewniamy środki zoologiczne i jedzenie.
Aktualnie pod naszą opieką jest ponad 50 kotów, 21 szczeniaków i 18 psów. Dbamy o ich zdrowie, zapewniamy regularne posiłki oraz oferujemy wsparcie behawioralne. Dodatkowo, nasze działania obejmują sterylizację i kastrację kotów, aby kontrolować ich populację, a także prowadzimy działania profilaktyczne.



Posiadamy uprawnienia do odbioru zwierząt, gdy ich życie jest zagrożone. Szczenięta, które do nas trafiają, często są odbierane interwencyjnie, zwłaszcza z terenów wiejskich. Dbamy o ich zdrowie i bezpieczeństwo, oferując profilaktykę, szczepienia, czipowanie, badania kału, naukę czystości i socjalizację.
Jesteśmy niewielką organizacją z kilkoma domami tymczasowymi i kilkunastoma wolontariuszami, działamy z miłości do zwierząt. Część środków z naszej zbiórki zostanie przeznaczona na jej promocję, aby dotrzeć do jak największej liczby miłośników zwierząt. Potrzebujemy waszego wsparcia, aby kontynuować naszą misję.





Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział Radzionków
KRS: 0000154454
Kliknij w serduszko i pokaż, że jesteś sercem z tą zbiórką!
Kliknęło już 142 przyjaciół zwierząt!
Najnowsze wpisy

